Page 2 of 2

Re: Wittmann, prawdy i mity...

PostPosted: Fri Jul 01, 2011 10:02 pm
by Sebol
Jurgen wrote:
Sebol wrote:Gdy przesiadł się na Tygrysa odkrył że hydraulika wierzy jest wolniejsza niż poruszanie całego czołgu - czuł się znowu jak w swoim Stug-u.




A to zawdzieczac mogl konstruktorom ktorzy wpadli na rewolucyjny pomysl mozliwosci ruchu gasienic w przeciwbieznych kierunkach.


Nie do końca przeciwbieżnie (choć taka możliwość była jednak trzeba było praktycznie zatrzymać 1 z gąsienic żeby "wrzucić" na przełożenie odwracające jej obroty), ale zastosowano przekładnie dzięki której można było regulować prędkość gąsienicy niezależnie od drugiej.

Tu jak to działa:
http://www.gizmology.net/tracked.htm

Był to system "Maybach" Double Differential Steering, dodatkowe przekładnie planetarne dzięki którym można było regulować prędkość obrotową każdej z gąsienic osobno. Takie przekładnie były w Panterach oraz Tygrysach. W Tygrysie królewskim poszli jeszcze bardziej do przodu i skonstruowali przekładnie hydro-kinetyczną ale to już inna historia...

Re: Wittmann, prawdy i mity...

PostPosted: Fri Jul 01, 2011 10:10 pm
by Jurgen
No prosze jak sie chlopaki rzpisali... A Seba marudzil ze nikt pisac nie chce :mrgreen:

Re: Wittmann, prawdy i mity...

PostPosted: Fri Jul 01, 2011 10:16 pm
by Sebol
Jurgen wrote:No prosze jak sie chlopaki rzpisali... A Seba marudzil ze nikt pisac nie chce :mrgreen:


A ja bym wolał popisać np. o walkach na pustyni ich specyfice, sprzęcie, o np. Pzkpfw IV i III używanych przez pluton rozpoznania Ułanów Karpackich itp :roll:

Re: Wittmann, prawdy i mity...

PostPosted: Fri Jul 01, 2011 10:34 pm
by Jurgen
Sebol wrote:
Nie do końca przeciwbieżnie (choć taka możliwość była jednak trzeba było praktycznie zatrzymać 1 z gąsienic żeby "wrzucić" na przełożenie odwracające jej obroty), ale zastosowano przekładnie dzięki której można było regulować prędkość gąsienicy niezależnie od drugiej.

Tu jak to działa:
http://www.gizmology.net/tracked.htm

Był to system "Maybach" Double Differential Steering, dodatkowe przekładnie planetarne dzięki którym można było regulować prędkość obrotową każdej z gąsienic osobno. Takie przekładnie były w Panterach oraz Tygrysach. W Tygrysie królewskim poszli jeszcze bardziej do przodu i skonstruowali przekładnie hydro-kinetyczną ale to już inna historia...



Podsumowujac http://www.youtube.com/watch?v=YWKfpOtFtBc kazdy znajdzie cos dla siebie jezeli cierpliwie obejzy... Jest Wittmann, Tygrys z gasienicami obracajacymi sie w przeciwnych kierunkach i celowniczy z zalogi Wittmanna :mrgreen:

Re: Wittmann, prawdy i mity...

PostPosted: Fri Jul 01, 2011 10:50 pm
by Sebol
Jurgen wrote:
Sebol wrote:
Nie do końca przeciwbieżnie (choć taka możliwość była jednak trzeba było praktycznie zatrzymać 1 z gąsienic żeby "wrzucić" na przełożenie odwracające jej obroty), ale zastosowano przekładnie dzięki której można było regulować prędkość gąsienicy niezależnie od drugiej.

Tu jak to działa:
http://www.gizmology.net/tracked.htm

Był to system "Maybach" Double Differential Steering, dodatkowe przekładnie planetarne dzięki którym można było regulować prędkość obrotową każdej z gąsienic osobno. Takie przekładnie były w Panterach oraz Tygrysach. W Tygrysie królewskim poszli jeszcze bardziej do przodu i skonstruowali przekładnie hydro-kinetyczną ale to już inna historia...



Podsumowujac http://www.youtube.com/watch?v=YWKfpOtFtBc kazdy znajdzie cos dla siebie jezeli cierpliwie obejzy... Jest Wittmann, Tygrys z gasienicami obracajacymi sie w przeciwnych kierunkach i celowniczy z zalogi Wittmanna :mrgreen:


Tak poprawiłem swoja wypowiedź przed dodaniem Twojej riposty :)

Tak znane ujęcia z poligony szkoleniowego, ale powtarzam, chodzi mi o to że w walce-ataku nikt tego nie stosował bo wymagało to zatrzymania jednej z gąsienic. Patent ten miał zastosowanie w sytuacji ciasnych nawrotów oraz skrętów i podczas zajmowania dogodnego stanowiska, a sama idea przyświecająca tej skrzyni biegów to wyeliminowanie naprężeń w układzie napędowym, ograniczenie do min. elementów ciernych i poprawienie dynamiki czołgu.

Jak to bywa często u Niemców wszystko jest przekonstruowane i przedobrzone :lol:

Re: Wittmann, prawdy i mity...

PostPosted: Thu Jul 07, 2011 10:58 pm
by czaja
A propos skręcaniem tygrysem w miejscu, to nie było problemów z dużym prawdopodobieństwem zerwania gąsienicy? Nie jestem pewien ale gdzieś o tym słyszałem a spowodowane to było, że tygrys miał za szerokie gąsienice.