Page 1 of 4

Broń krótka do celów ASG - przeniesione

PostPosted: Mon Nov 19, 2012 11:40 am
by Piotr Smolański
Pytanie:
Amerykańscy spadochroniarze na potęgę zaopatrywali się w pistolety i rewolwery. Robili to we własnym zakresie (prywatne zakupy i broń dosłana ze Stanów), ale nie istniał żaden zakaz noszenia i używania przez nich takiej broni.

Jak było z SBS? Czy zwykli żołnierze zaopatrywali się we własną broń? Czy zdarzały się pistolety/rewolwery? Zaznaczam że nie pytam o oficerów.

Re: Broń w rękach żołnierzy SBSK/3DSK

PostPosted: Mon Nov 19, 2012 4:45 pm
by DANIEL69
Witam
Nic mi na ten temat nie wiadomo, broń boczną nosili oficerowie i podoficerowie (od d-cy drużyny), broń tę mieli prawo nosić również żołnierze funkcyjni podczas pełnienia służby.
Oddzielnym tematem są tzw. trofea i paiątki, ale nik się z takimi egzemplażami nie obnosił za pasem.

pozdrawiam
Daniel

Re: Broń w rękach żołnierzy SBSK/3DSK

PostPosted: Mon Nov 19, 2012 5:57 pm
by Piotr Smolański
DANIEL69 wrote:Witam
Oddzielnym tematem są tzw. trofea i paiątki, ale nik się z takimi egzemplażami nie obnosił za pasem.


Nie chodzi mi o noszenie tego na codzień, ale broń do użytku bojowego. Amerykanie też nie paradowali ze swoimi gigantycznymi Coltami za pasem, brali to ze sobą na front. Rozumiem że Polacy tego nie praktykowali?

Re: Broń w rękach żołnierzy SBSK/3DSK

PostPosted: Mon Nov 19, 2012 9:20 pm
by DANIEL69
Cześć

Raczej nie, jeśli były jakoweś wjątki w warunkach bojowych (a tego nie można wykluczyć) to ja się z tym nie spotkałem, jedyne co obiło mi się o uszy to wymiana reworweru na pistolet od amerykanów.

pozdro

Re: Broń w rękach żołnierzy SBSK/3DSK

PostPosted: Mon Nov 19, 2012 9:37 pm
by Maciek
wymieniali na colt M1911?
o to co znalazłem na wikipedii:
Pistolet w czasie II wojny światowej był etatowym wyposażeniem oficerów i podoficerów Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie (m.in. żołnierzy 1. Samodzielnej Brygady Spadochronowej) oraz niektórych oddziałów partyzanckich działających na terenie okupowanej Polski.

Re: Broń w rękach żołnierzy SBSK/3DSK

PostPosted: Mon Nov 19, 2012 10:15 pm
by DANIEL69
na wyposażeniu brygady były min. reworwery webley oraz oraz pistolety Colt i Browning HP,w muzeum WP w Warszawie jest webley którego właścicielem był podono Sosabowski.

Re: Broń w rękach żołnierzy SBSK/3DSK

PostPosted: Mon Nov 19, 2012 11:45 pm
by Piotr Smolański
Dobra, z tego wynika że jeśli będę chciał mieć "w warunkach bojowych" pistolet, to powinna to być wartościowa dla żołnierza broń zdobyczna, tak? Luger, Mauser, coś takiego?

Re: Broń w rękach żołnierzy SBSK/3DSK

PostPosted: Tue Nov 20, 2012 1:23 pm
by DANIEL69
Witam

Nie mogę Piotrze powiedzieć czy tak czy nie to są sprawy do uzgdnienia z grupą w której jesteś, kiedyś powiedziano mi i ja się z tym zgadzam, iż przedstawiamy to co było regułą a nie wyjątkiem, osobiście uważam że wcielając się w postać żołnierza 1sbs powinno się prezentować z bronią regulamiową,używaną przez tych żołnierzy, ale zaznaczam to tylko moja opinnia na ten temat.

Pozdrawiam

Daniel

Re: Broń w rękach żołnierzy SBSK/3DSK

PostPosted: Tue Nov 20, 2012 2:25 pm
by Piotr Smolański
Powtarzam że chodzi mi o użycie broni w warunkach bojowych, nie do pasa poza polem bitwy. Rzecz ma wymiar czysto praktyczny. Zdecydowałem się na Lee Enfielda, który ma siłę około 450fps. To jest energia pocisku która sprawia że na bliskich dystansach nie można z tego strzelać do ludzi, bo będzie im trzeba wydłubywać kulki z ciała. Więc potrzebuję pistoletu do bronienia się na krótkim dystansie i staram się znaleźć taki, który byłby najmniej od czapy, albo miał największe szanse znalezienia się na polu bitwy. Skoro żołnierze nie dozbrajali się sami, to najsensowniejszy będzie pistolet niemiecki, o wysokiej wartości jako trofeum.

Re: Broń w rękach żołnierzy SBSK/3DSK

PostPosted: Tue Nov 20, 2012 6:04 pm
by Andrzej
To może moje spojżenie na ten temat. Zastanawiam się gdzie i kiedy w ciągu tych paru dni boju jakiś z naszych mógł zdobyć/znaleźć niemiecki pistolet ?? Może któryś z nielicznych jeńców wziętych do niewoli w Driel ?? Może... A w Oosterbeek ?? Działań ofensywnych brak. Ciągła obrona i ostatecznie wycofanie się do Driel. Jedyne co mi przychodzi do głowy to wymiana z jakimś brytyjskim spadakiem. Wszystko to jednak mało prawdopodobne. Tak jak napisał Daniel my odtwarzamy regułę a nie wyjątki i z naszej perspektywy byłoby to niedopuszczalne ale jak wiem Ty jesteś airsoftowcem i .... zrobisz jak będziesz chciał ;)